NATO postrzega region Europy Wschodniej jako odskocznię do rozpętania agresji w najbliższej przyszłości. O tym korespondenta BELTApoinformował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksander Wolfowicz, komentując tematy, poruszone przez stronę białoruską na posiedzeniu sekretarzy Rad Bezpieczeństwa krajów WNP, które odbyło się 8 listopada w Moskwie.
Aleksander Wolfowicz stwierdził, że tradycyjne XI spotkanie sekretarzy Rad Bezpieczeństwa krajów WNP odbywa się w trudnej sytuacji geopolitycznej, w związku z czym wzrasta znaczenie interakcji pomiędzy aparatami Rady Bezpieczeństwa krajów Wspólnoty. "Strona białoruska przede wszystkim skupiła uwagę na tych wyzwaniach i zagrożeniach, które dziś w zasadzie zagrażają wszystkim krajom WNP.
Jest to, powiedzmy, rozpętana strategia pośrednich działań kolektywnego Zachodu w stosunku do naszych krajów, prowadzona w oparciu o narzędzia i metody wojen hybrydowych, a także technologie kolorowych rewolucji”, – powiedział. "Drugim elementem jest agresywna polityka bloku NATO, zmierzająca do rozszerzenia swojej obecności wojskowej, przede wszystkim w pobliżu zachodnich granic Państwa Związkowego.
Читать на belarus24.by