Polska i kraje Bałtyckie nie odpowiadają na wezwania Białorusi do znalezienia rozwiązania problemu migracji. Sekretarz stanu Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksander Wolfowicz powiedział o tym reporterom na marginesie spotkania sekretarzy Rady Bezpieczeństwa WNP, które odbyło się 8 listopada w Moskwie, podaje korespondent BELTA. „Wszystkie nasze przesłania i apele, kierowane do naszych sąsiadów – porozmawiajmy konstruktywnie, także na temat migracji, aby znaleźć wyjścia z tej sytuacji, znaleźć sposoby na jej rozwiązanie – pozostają bez odpowiedzi”, – powiedział Aleksander Wolfowicz.
Stwierdził, że władze Polski i krajów Bałtyckich oskarżają stronę białoruską o wywołanie pewnego kryzysu migracyjnego. "Ale co widzimy: tylko w tym roku nasi strażnicy graniczni odnotowali około 3 tysiący prób wydalenia grup migrantów z sąsiedniego terytorium.
W tym roku odnotowaliśmy 38 przypadków podłożenia zwłok migrantów z sąsiedniego terytorium, które zostały zarejestrowane i w związku z którymi wszczęto postępowania karne”, – podkreślił Aleksander Wolfowicz. „Zagrożenie migracyjne nie pochodzi z Białorusi i Rosji, – powiedział sekretarz stanu Rady Bezpieczeństwa. – Nasz Prezydent powiedział: jesteśmy krajem pokojowym i dokładamy wszelkich starań, aby znaleźć sposoby rozwiązania wszystkich tych sytuacji konfliktowych, w tym i z naszymi sąsiadami.
Читать на belarus24.by