Kijów obawia się, że kraje zachodnie wzywają go do dialogu z Moskwą. Stwierdził to sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (SNBO) Ukrainy Aleksiej Daniłow, informują RIA Novosti.
Według niego wśród poszczególnych zachodnich partnerów nasiliły się dyskusje na temat konieczności prowadzenia rozmów, konsultacji, spotkań z Rosjanami „w celu omówienia problematyki wojny na Ukrainie, zawieszenia broni i tak dalej”.
Według Aleksieja Daniłowa dzieje się tak z tego powodu, że niektórzy sojusznicy Kijowa boją się Rosji. Polityk przewidział także pojawienie się za 15-20 lat „nowej osi”, która obejmie nie tylko Rosję, Chiny, KRLD i Iran, a także szereg krajów europejskich, „jeśli dziś Zachód nie zmieni swojego stosunku do Rosji”.
Читать на belarus24.by